Przed urlopem

Urlop zbliża się wielkimi krokami i już się nie mogę doczekać wyjazdu. Czuję się przepracowany, przemęczony. Poza tym musimy spędzić razem z Damą trochę więcej czasu, bo co z tego, że razem mieszkamy, jak prawie wcale się nie widzimy, o normalnej rozmowie nie wspominając. Na szczęście teraz ma człowiek trochę rozrywki w postaci Euro 2016 🙂 Znaleźliśmy z kumplami świetną knajpę, z pysznym żarciem, w miarę tanim browcem, panelem TV na zewnątrz, więc warunki do kibicowania mamy wręcz wymarzone. W takim klimacie można naszych wspierać, a że dobrze im idzie, więc tym przyjemniej się siedzi. Oby tak dalej; żeby ość czy kość nam nie stanęła w gardle na meczu z Portugalią 😉 Z drugiej strony, jak Portugalię wywalimy z zawodów, to będąc tam na urlopie przed kibicami trzeba będzie ukrywać skąd się przyjechało 😉 Liczę jednak na to, że damy radę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *